Gdy okazało się, że jestem w ciąży byłam nastawiona na karmienie piersią, ale niestety nie wychodziło nam tak jak o tym myślałam zanim córka pojawiła się na świecie.

Przeglądając ofertę różnorakich butelek, zdecydowałam się na zakup serii avent naturals. Podoba mi się jej prostota, nie ma miliona pięciuset obrazków, wzorków i napisów-docenia to osoby ceniące prostotę.

Największym plusem butelki jest jej duży otwór, dozując mleko nie rozsypiesz połowy na blat tylko wsypiesz do butelki.

Posiadamy, a właściwie moje dziecko 7 butelek o pojemnościach 125ml, 260ml i 330ml. Butelki są łatwe w utrzymaniu czystości, można je myć w zmywarce, napis się nie zdziera, butelki nie żółkną.

Producent nazwał tek serie, ponieważ smoczek ma przypominać pierś matki i kojarzyć mu się z naturalnym karmieniem.

Butelki nie należą do najtańszych, ale są warte swojej ceny!